Pod koniec zeszłego roku, niemiecki label Gruenrekorder wydał kolejną książkę z udziałem Mikela R. Nieto oraz nagrania projektu eksperymentującego z liśćmi drzew.
Tim Ingold & Carmen Pardo & Mikel R. Nieto – A soft hiss of this world (Gruenrekorder | 2019)
W 2016 roku opisywałem na Nowej Muzyce poprzednią pozycję książkową autorstwa Mikela R. Nieto pt. Dark Sound. Hiszpański artysta dźwiękowy przybliżał tam wiele interesujących zagadnień związanych z hałasem, ciszą i słuchaniem. Do książki była dołączona płyta wypełniona nagraniami terenowymi pochodzącymi z lasów tropikalnych położonych we wschodniej części Ekwadoru.
Tegoroczne wydawnictwo A soft hiss of this world jest owocem współpracy Nieto, Tima Ingolda (brytyjski antropolog społeczny specjalizujący się m.in. w badaniu ludów fińskich) i Carmen Parado (badaczka z tytułem profesora na Uniwersytecie w Gironie, zajmująca się muzyką współczesną).
Czy zastanawialiście się nad tym, jakie odgłosy wydają śnieg / płatki śniegu i lód? Jeśli tak, to ten projekt z pewnością was zainteresuje. Nieto zrealizował takowe nagrania w Finlandii w 2016 roku, a do tego celu opracował specjalne mikrofony umożliwiające rejestrowanie delikatnych odgłosów, by móc odróżnić dźwięki między poszczególnymi płatkami śniegu. Pytanie: czy można nagrać coś tak nieosiągalnego lub wręcz nieistniejącego? Nieto dowodzi, że tak. Choć tego typu badania były prowadzone już w 1985 roku przez Josepha Scrimgera, który znalazł nieoczekiwany stały dźwięk wybrzmiewający w trakcie opadów śniegu, ale nie udało mu się zidentyfikować jego źródła. Dopiero wiele lat później Lawrence Crum z Uniwersytetu Waszyngtonu słuchając tych nagrań, zasugerował, że w tym stałym dźwięku było dużo mikro-dźwięków, które odpowiadały uderzeniom poszczególnych płatków o powierzchnię wody.
fot. Mikel R. Nieto
Niestety Nieto stracił ponad 600 godzin nagrań, udało się uratować tylko jedno, które trafiło na oryginalny nośnik, czyli przezroczysty Flexi-Disc. Można go nabyć za darmo przy zakupie książki A soft hiss of this world, zaś każdy odsłuch tego fragmentu sprawia, że nośnik powoli niszczeje.
Łatwo można wywnioskować, iż artyści koncentrują się na takich procesach jak „utrata” czy „znikanie”. Ich przesłanie można odczytywać w kontekście utraconych nagrań czy zanikających form językowych. W języku fińskim istnieje ponad czterdzieści terminów dotyczących różnych stanów wody, śniegu i lodu. Wraz ze zmieniającym się krajobrazem zanikają słowa. W podobnym anturażu jest utrzymana sama treść książki A soft hiss of this world – jak i Dark Sound – teksty są ledwie widoczne, więc lepiej je czytać w świetle dziennym. Teksty zostały przygotowane w trzech językach: baskijskim, hiszpańskim i angielskim. Ostatni rozdział powstał z inspiracji „Wykładem o niczym” (1959 r.) Johna Cage’a, w związku z tym znalazły się tu jedynie znaki interpunkcyjne: przecinki, kropki, separatory i ostatnie zdanie z tekstu Cage’a.
Zachęcam do sięgnięcia po to niecodzienne wydawnictwo i po zawarte w nim teksty Tima Ingolda, Carmen Pardo i Mikela R. Nieto.
Tim Collins & Reiko Goto with Chris Malcolm – Silva Datum Musica / Plein Air (Gruenrekorder | 2019)
To pierwszy album tych artystów w barwach Gruenrekorder. Reiko Goto pochodzi z Japonii i jest badaczką skupiającą się na relacjach między żywymi istotami a środowiskiem. Interesują ją m.in. sosnowe lasy kaledońskie, a jej prace często przybierają formę instalacji czy swoistych spektakli. Tim Collins to z kolei amerykański artysta, planista i pracownik naukowy. Zajmuje się opracowywaniem projektów związanych z przyrodą i kulturą. Chris Malcolm jest szkockim programistą z ponad dwudziestoletnim stażem. Ma również spore doświadczenie w muzyce eksperymentalnej, tworząc innowacyjne narzędzia i instrumenty zarówno do pracy studyjnej, jak i na koncerty. Malcolm na scenie korzysta ze starych komputerów i konsol.
Plein Air to system i jednocześnie oprogramowanie dające szerokie możliwości w kreowaniu nowych poziomów ekspresji, które są niedostępne w przypadku tradycyjnych instrumentów i metod związanych z elektroniką. Na albumie Silva Datum Musica / Plein Air znalazły się kompozycje powstałe przy użyciu syntezatora ściśle powiązanego z roślinami. Ten instrument został wyposażony w czujniki i oprogramowanie do generowania w czasie rzeczywistym danych zawartych w liściach drzew. Światło, fotosynteza i transpiracja modyfikują elektroniczne dźwięki – rytm, melodię, fakturę, tempo i harmonię – poprzez warunki atmosferyczne wpływające na drzewa, czyli ich reakcje na zmieniający się poziom CO2, temperaturę czy wilgotność.
Na pierwszej stronie są dość dynamiczne utwory, w których artyści poddają eksperymentom liście szkockiego czarnego bzu, brzozy i dębu. Na ich charakter miały wpływ oczywiście warunki atmosferyczne podczas nagrywania. Trudno jest opisać te zjawiska dźwiękowe. Niekiedy są to krótkie sekwencje rytmiczne, pętle, drony czy nieustannie zmieniające się sygnały generowane przez komputer. Na drugiej stronie pojawiło się jedno długie nagranie stworzone z udziałem liścia gruszy. Ten fragment zarejestrowano w 2015 roku, podczas ciepłego lata i dużego nasłonecznienia, co dało łagodniejszy pejzaż dźwiękowy z okolic minimal music, mogący nawet kojarzyć się z tym, co kiedyś tworzono w studiach eksperymentalnych.
Poza warunkami fizjologicznymi (fotosynteza, transpiracja) wpływającym na proces kreowania dźwięków, ważną rolę odegrały również takie czynniki jak ruch w godzinach szczytu czy liczba osób przebywających w okolicach danego liścia. Fragmentów tego wyjątkowego wydawnictwa można posłuchać na stronie Gruenrekorder albo Soundohm. Chyba najlepszą puentą są słowa Tima Collinsa, który pisze tak: Ta praca rodzi pytania na temat tego, co chcemy „usłyszeć”, gdy słuchamy przyrody reagującej na intensywne działanie dwutlenku węgla?
→ Strona www.collinsandgoto.com
→ Strona Facebook: www.facebook.com/CollinsandGoto
→ Strona Gruenrekorder: www.gruenrekorder.de
→ Strona Facebook: www.facebook.com/gruenrekorder
Artykuł Nowości z Gruenrekorder pochodzi z serwisu Nowamuzyka.pl.